"Szczęście to konto w dobrym banku, zręczny kucharz i dobre trawienie" - cyt. Jean-Jacques Rousseau

sobota, 7 stycznia 2017

Faworki, chruściki karnawałowe wypieki

Kolejny przepis na chrupiące faworki jak ktoś woli chruściki ;)

[caption id="" align="aligncenter" width="324"] Faworki, chruściki[/caption]

 

Składniki:

  • 400 g mąki pszennej

  • szczypta soli

  • 50 g zimnego masła

  • płaska łyżka cukru pudru

  • 3 żółtka

  • 1 całe jajko

  • 4 łyżki gęstej śmietany 18%

  • łyżka spirytusu

  • olej do smażenia

  • cukier puder do posypania usmażonych faworków


 

Do miski wsypać mąkę, dodać sól, cukier puder i wymieszać. Dodać teraz masło i posiekać razem z mąką na bardzo drobne kawałki. Następnie kiedy masło jest dobrze rozdrobnione dodajemy mokre składniki: jajko wymieszane z żółtkami i śmietaną oraz spirytus. Wszystkie składniki zagniatamy na jednolitą masę, na koniec ubijamy mocno pięścią lub wałkiem, składamy na pół i ponownie ubijamy i tak kilka razy powtarzamy tę czynność aby do ciasta wtłoczyć jak najwięcej powietrza. Przygotowane ciasto przykrywamy czystą ściereczką i odstawiamy na ok 30 minut żeby odpoczęło.

Przygotowujemy stolnicę lub matę do wałkowania ciasta. lekko posypujemy mąką. Wypoczęte ciasto dzielimy na 4 części, każdą z nich kolejno rozwałkowujemy na bardzo cienki placek. Im cieńszy tym lepiej, tym bardziej chrupiące faworki/chruściki. Cieniutki placek kroimy w paski  o szer ok 4-5 cm. Każdy pasek kroimy w romby lub prostokąty (jak kto woli, ja romby), na środku każdego nacinamy wzdłuż po środku dziurkę. Jeden koniec takiego rombu przewijamy przez naciętą dziurkę i delikatnie przeciągamy formując faworka. W rondelku rozgrzewamy olej, na gorący wrzucamy mały skrawek ciasta i jeśli szybko a nawet natychmiast wypłynie na wierzch to znaczy że olej jest wystarczająco nagrzany aby smażyć faworki. Na nagrzany olej wrzucamy po kilka sztuk. Smażymy aż się pięknie zrumienią i odwracamy na drugą stronę. Wyjmujemy na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, aby odciekł nadmiar tłuszczu. Po ostudzeniu oprószamy cukrem pudrem przez drobne sitko. Gotowe, smacznego :)

Z podanej porcji wychodzą dwa duże talerze faworków/chruścików.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz