[caption id="" align="aligncenter" width="324"]

Składniki:
- 400 g mąki pszennej
- szczypta soli
- 50 g zimnego masła
- płaska łyżka cukru pudru
- 3 żółtka
- 1 całe jajko
- 4 łyżki gęstej śmietany 18%
- łyżka spirytusu
- olej do smażenia
- cukier puder do posypania usmażonych faworków
Do miski wsypać mąkę, dodać sól, cukier puder i wymieszać. Dodać teraz masło i posiekać razem z mąką na bardzo drobne kawałki. Następnie kiedy masło jest dobrze rozdrobnione dodajemy mokre składniki: jajko wymieszane z żółtkami i śmietaną oraz spirytus. Wszystkie składniki zagniatamy na jednolitą masę, na koniec ubijamy mocno pięścią lub wałkiem, składamy na pół i ponownie ubijamy i tak kilka razy powtarzamy tę czynność aby do ciasta wtłoczyć jak najwięcej powietrza. Przygotowane ciasto przykrywamy czystą ściereczką i odstawiamy na ok 30 minut żeby odpoczęło.
Przygotowujemy stolnicę lub matę do wałkowania ciasta. lekko posypujemy mąką. Wypoczęte ciasto dzielimy na 4 części, każdą z nich kolejno rozwałkowujemy na bardzo cienki placek. Im cieńszy tym lepiej, tym bardziej chrupiące faworki/chruściki. Cieniutki placek kroimy w paski o szer ok 4-5 cm. Każdy pasek kroimy w romby lub prostokąty (jak kto woli, ja romby), na środku każdego nacinamy wzdłuż po środku dziurkę. Jeden koniec takiego rombu przewijamy przez naciętą dziurkę i delikatnie przeciągamy formując faworka. W rondelku rozgrzewamy olej, na gorący wrzucamy mały skrawek ciasta i jeśli szybko a nawet natychmiast wypłynie na wierzch to znaczy że olej jest wystarczająco nagrzany aby smażyć faworki. Na nagrzany olej wrzucamy po kilka sztuk. Smażymy aż się pięknie zrumienią i odwracamy na drugą stronę. Wyjmujemy na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, aby odciekł nadmiar tłuszczu. Po ostudzeniu oprószamy cukrem pudrem przez drobne sitko. Gotowe, smacznego :)
Z podanej porcji wychodzą dwa duże talerze faworków/chruścików.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz