[caption id="" align="aligncenter" width="368"]

Składniki na 8 roladek:
- 4 pojedyńcze filety z piersi kurczaka
- 50 g boczku wędzonego (chudego)
- 1 cebula
- 4 łodygi selera naciowego
- 20 cm kawałek pora
- sól i pieprz czarny mielony
- mąka do panierowania
- bułka tarta do panierowania
- 1 jajko
- 1 duża czubata łyżka gęstej śmietany 18% (kwaśnej)
- olej do smażenia
Mięso umyć, osuszyć ręcznikiem papierowym. Każdy filet przekroić w poprzek na płasko tak aby otrzymać z niego 2 kotlety.
Z 4 połówek otrzymamy 8 kotletów każdego z nich delikatnie rozbijamy tłuczkiem. Najlepiej na desce położyć folię a drugim kawałkiem przykrywać kotlety - zapobiega to rozrywaniu i przyklejaniu mięsa do deski. Mięso lekko posolić i na chwilę odstawić na bok.
Boczek, cebulę, selera (obranego z włókien) i por pokroić w drobniutką kosteczkę. Na rozgrzaną patelnię wrzucić najpierw boczek, lekko go zrumienić (nie spiec mocno bo będzie suchy i twardy), dodać cebulkę, seler i por. Całość smażyć kilka minut aż warzywa zmiękną, na koniec posolić lekko i doprawić pieprzem. Wymieszać i delikatnie ostudzić.
Na każdym kotlecie układać po łyżce farszu rozprowadzając go po całości. Następnie zwijać mięso z farszem w roladki. Żeby nam się nie rozwijały możemy je spinać wykałaczką.
Na jednym talerzu rozmącić jajko ze śmietaną, odrobiną soli i pieprzu.
Na drugim talerzu nasypać porcję mąki do panierowania.
Na trzecim przygotować bułkę tartą do panierowania.
Na patelni rozgrzać olej. Każdą roladkę panierować kolejno w mące, jajku ze śmietaną i na końcu w bułce tartej. Smażyć z każdej strony na złoty kolor na wolnym ogniu. Po usmażeniu przełożyć do naczynia żaroodpornego i wstawić do nagrzanego do 100*C piekarnika na 8-10 minut. Gotowe :)
Pycha!
OdpowiedzUsuńRobie roladki z kurczaka na słodkoi
http://dobrakuchniamamy.blogspot.com/2014/05/kurczak-na-sodko.html
bardzo smaczne roladki, zobacz tez moje roladki wołowe
OdpowiedzUsuńhttp://oobzarciuch.blogspot.com/2014/12/roladki-woowe.html
jakie znakomite riladki Ci wyszły :) chętnie takie zjemy :) a to nasze pomysły na roladki
OdpowiedzUsuńhttp://ronddel.blogspot.com/search?q=roladki+przepisy
Bardzo apetyczne, polecam też takie
OdpowiedzUsuńhttp://inews.com.pl/WordPress3/roladki-wieprzowe-po-bawarsku
Bardzo fajna propozycja , zapraszam na roladki drobiowe w szynce szwarcwaldzkiej z ziołowymi kuleczkami ziemniaczanymi
OdpowiedzUsuńhttp://mojekuchennerewelacje.blogspot.com/2014/02/roladki-drobiowe-w-szynce.html
pozdrawiam serdecznie
Fajne na obiad, wyglądają pysznie, a ja polecam domowy wyrób serów do ciast, przystawek i zapiekanek http://blog.winoiser.com
OdpowiedzUsuńBardzo lubię roladki z różnym wypełnieniem. Takich, jak zrobiłaś jeszcze nie jadłam. Spróbuj też mojego pomysłu na roladki z serem pleśniowym, fetą i brokułem
OdpowiedzUsuńhttp://bulkazchlebem.pl/roladki-z-piersi-kurczaka-z-serem-plesniowym-feta-i-brokulem
Pyszne wyszły Ci roladki. Lubię takie obiady gdy jest niespodzianka w środku niepozornego kotleta:)
OdpowiedzUsuńJak drobiowe to jeszcze roladki - http://www.stachurska.eu/?p=13668
OdpowiedzUsuńMoże się przyda: Prof. Cichosz o tłuszczach - http://www.stachurska.eu/?p=1136 .
OdpowiedzUsuńSuper smaczny pomysł na danie mięsne :-)
OdpowiedzUsuńA ja zapraszam do mnie na kurczaka w sosie chrzanowym http://kuchniaipodroze.blogspot.com/2014/10/kurczak-w-sosie-chrzanowym.html
Fajny obiad, wyglądają pysznie, a ja polecam domowy wyrób serów do ciast, przystawek i zapiekanek http://blog.winoiser.com
OdpowiedzUsuńNie jest łatwo zdrowo się odżywiać, to wiąże się ze zmianą nawyków żywieniowych.
OdpowiedzUsuńDawniej zawsze miałam z tym problem. Nie mogła znaleźć odpowiedniej diety a od lat zmagałam się z moimi kg.
Brak mi było motywacji. Aż wreszcie znajoma poleciła mi coś rewelacyjnego!(idealnafigura.com/gberes).
Nawet nie wiem kiedy zgubiłam te zbędne kg, wiem tylko, że nie głodowałam i jadłam ulubione potrawy a chudłam. Waga nie wróciła:)
Roladki wyglądają znakomicie i tak też smakują :) Świetny przepis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJestem takim nieukiem kulinarnym, że zwykłe kotlety mi się rozpadają na cząsteczki, a te roladki? Już widzę smażącą się miazgę na patelni... ech... może kiedyś... :( Podziwiam Twój talent, super upieczone, ja nawet takiego koloru nie potrafię uzyskać.
OdpowiedzUsuń