Smaczna, sycąca, rozgrzewająca zupa. Wymaga trochę pracy i czasu, ale jest tego warta. Smacznego !
Zupa gulaszowa
Składniki :
- 0,5 kg wołowiny (choć dzisiaj użyłam łopatki wieprzowej i jest równie smaczna)
- 1 duża cebula
- 1 duża marchewka
- 1 pietruszka
- kawałek selera
- 2 czerwone papryki pokrojone w kostkę
- 2 liście laurowe
- 4-5 ziaren ziela angielskiego
- papryka słodka i ostra w proszku - do smaku
- 2 ząbki czosnku
- sól - do smaku
- majeranek (świeży lub suszony)
- kostka mięsna Winiary (według upodobań)
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- 3 łyżki smalcu
- natka pietruszki i lubczyku
W garnku rozpuścić 1 łyżkę smalcu wrzucić umyte i pokrojone w kostkę mięso, dusić aż wyparuje płyn, a mięso będzie lekko obsmażone.Podlać wrzącą wodą, dodać kostkę mięsną Winiary, posolić i dusić, aż mięso będzie miękawe.Wówczas na patelni rozgrzać resztę tłuszczu i sklarować na nim paprykę, posiekany czosnek i warzywa (starte na dużych oczkach lub pokrojone w kostkę). Sklarowane, szkliste warzywa dołożyć do garnka z mięsem, uzupełnić wrzącą wodą do preferowanej gęstości zupy, dołożyć przyprawy, koncentrat pomidorowy, w razie potrzeby dosolić do smaku, gotować do momentu kiedy mięso będzie bardzo miękkie. Przed podaniem posypać posiekaną natką pietruszki i lubczyku.U nas zjadamy taką zupkę zagryzając właśnie "pikantnymi paluszkami ziemniaczanymi"
Ps: ja dodatkowo zeszklone warzywa oprószam 1 łyżką mąki i chwilkę takie oprószone obsmażam żeby mąka straciła swój surowy smak, może się nawet troszkę zarumienić.
Pikantne paluszki ziemniaczane
Składniki na 4 porcje:
- 6 obranych, umytych ziemniaków
- 1 mała cebula
- 1 jajko
- 2 łyżki mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- sól do smaku
- pół łyżeczki ostrej papryki w proszku (jak ktoś lubi można więcej)
- olej do smażenia
Ziemniaki i cebulę zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Ziemniaki przełożyć na sitko/durszlak żeby odciekły z nadmiaru soku. W misce wymieszać jajko z mąkami i przyprawami, dołożyć odciśnięte ziemniaki i cebulę, dokładnie wymieszać. Smażyć na rozgrzanym tłuszczu kładąc porcje i formować je (najlepiej przy użyciu dwóch łyżek) na kształt paluszków. Smażyć z obu stron na złoty kolor. Podawać świeżo upieczone chrupiące.
Na zdjęciu obok inna wersja podania: z makaronem naleśnikowym :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz