Ta sałatka jest bardzo popularna, ale tak jak to jest z sałatką jarzynową niby ten sam przepis, a u każdego inaczej smakuje. A wszystkiemu winne są różne proporcje składników. Ja moją sałatkę wzbogaciłam przez dodanie grzanek tuż przed podaniem jej na stół. Fajny chrupiący efekt zaskoczył resztę domowników ;) Lubię pozytywnie zaskakiwać!
Składniki :
- 1 opakowanie mieszanki sałat lub mała kapusta pekińska
- 300 g piersi z kurczaka
- przyprawa GYROS
- 2 łyżki oleju do smażenia piersi
- 1/2 puszki kukurydzy
- 5 ogórków konserwowych
- 1 cebula (najlepiej czerwona)
- sos taki jak do tortilli w innym wpisie : 2 łyżki ketchupu, 4 łyżki majonezu, 1 łyżka soku z cytryny, ostra papryka mielona, 2 szczypty kolendry roztartej aby wydobyć jej aromat, ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę / wszystkie składniki dokładnie wymieszać.
- Grzanki : 4 kromki bułki paryskiej pokroić w kosteczkę i obsmażyć na 1 łyżce masła.
- Jeśli chcemy żeby nasze grzanki miały smak czosnkowy to przed włożeniem kostek bułki, na maśle obsmażamy pokrojony w plasterki czosnek. Czosnek wyjmujemy i dopiero wrzucamy grzanki i je obsmażamy na czosnkowym maśle
Umyte osuszone piersi z kurczaka kroimy w kostkę i obsmażamy na 2 łyżkach oleju delikatnie je zarumieniając. Obsmażone posypujemy przyprawą GYROS i odstawiamy do wystygnięcia.
Kapustę drobno pokroić (jeśli korzystamy z mieszanki sałat to one są już rozdrobnione), cebulę i ogórki pokroić w drobną kostkę, dodać do naczynia z kapustą / sałatą, Teraz dokładamy odsączoną kukurydzę, ostudzone piersi z kurczaka. Wszystko mieszamy, zalewamy sosem, a przed podaniem na wierzch posypujemy grzankami i gotowe :)
uwielbiam sałatkę gyros :)
OdpowiedzUsuńU mnie wszyscy ją lubią, a wersja z grzankami jeszcze bardziej nam przypadła do gustu. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam na męża imieniny - została pożarta. Bardzo posmakowała. Ja też robię takie sałatki - ale faktycznie każda ma coś w sobie- w zależności od wykonawcy sałatki. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńGrzanki rzeczywiście bardzo fajnie się tutaj sprawdzają :D Muszę koniecznie spróbować :) Zapraszam Cię także do spróbowania mojej wersji :)
OdpowiedzUsuń