Składniki:
- 2 litry rosołu (ugotowanego na drobiowej porcji rosołowej z 2 marchewkami, 1 pietruszką i kawałkiem selera, sól, pieprz, listek laurowy, 2 ziarenka ziela angielskiego)
- 1 średnia marchewka z rosołu
- 3 łyżki kaszy jęczmiennej
- 4 ziemniaki
- 2 cm kawałek pora
- 8 pieczarek
- posiekana natka pietruszki
Zaczynamy od wygotowania rosołu czyli naszej bazy do zupy (bądź wykorzystujemy rosół pozostały po np. niedzielnym obiedzie ;) )
Przygotowany rosół odcedzamy, wsypujemy do niego kaszę i na wolnym ogniu gotujemy. W tym czasie obieramy i kroimy w kostkę ziemniaki, pora drobno siekamy i dodajemy do naszej zupy. Pieczarki obieramy i kroimy w cienkie plasterki, dodajemy również do gotującej się zupy. Kiedy nasze warzywa i kasza będą miękkie dodajemy pokrojoną w plasterki marchewkę (wyjętą wcześniej z rosołu), jeszcze chwilkę gotujemy po czym wyłączamy gaz (itp.), garnek przykrywamy pokrywką i pozostawiamy na chwilę żeby krupnik przeszedł wszystkimi smakami i aromatami. W tym czasie drobno siekamy natkę pietruszki, którą posypiemy krupnik na talerzu tuż przed podaniem. Smacznego :)
Własnie skończyłam gotować krupnik :) Następnym razem na pewno będzie z pieczarkami :)
OdpowiedzUsuń