Składniki:
- 4-5 ziemniaków
- 2 marchewki
- 1 korzeń pietruszki
- kawałek pora (może być zielona jego część)
- 2 łodygi selera naciowego
- ćwiartka kapusty włoskiej (w zależności od jej wielkości)
- 200 g wędzonego boczku
- 1 łyżka mąki
- ok. 2 litry wody
- 1 kostka rosołowa (opcjonalnie)
- sól, pieprz, do smaku
- posiekany koperek
- gęsta śmietana (opcjonalnie)
Ziemniaki i marchewkę obieramy i kroimy w kostkę, obrany korzeń pietruszki ścieramy na dużych oczkach tarki, pora i łodygi selera naciowego siekamy dosyć drobno. Wkładamy warzywa do garnka, zalewamy zimną wodą i gotujemy. W tym czasie dosyć drobno kroimy kapustę i dokładamy do gotujących się warzyw. Dodajemy kostkę rosołową, solimy i pieprzymy do smaku. Naszą zupę gotujemy na dość wolnym ogniu żeby warzywa były ugotowane ale nie rozgotowane. Teraz kroimy w kosteczkę wędzony boczek i rumienimy go na patelni. Do zrumienionego boczku dodajemy łyżkę mąki i smażymy całość dosłownie chwilkę żeby mąka straciła swoją surowość ale nie zrumieniała. Do zasmażki z boczku i mąki dolewamy wazówkę zupy i energicznie przelewamy ją ponownie do garnka z zupą, mieszamy i chwilkę gotujemy. Zupa w zasadzie gotowa. Tuż przed podaniem posypujemy ją posiekanym koperkiem (dość sporo) i możemy dodać kleksa gęstej śmietany. Smacznego :)
Bardzo dobra zupka ! :)
OdpowiedzUsuńjedna z moich ulubionych zup :)
OdpowiedzUsuńpolecam tez mój sposób na kapuśniak
http://oobzarciuch.blogspot.com/2013/08/kapusniaczek.html
pozdrawiam!
Ile kalorii w takim 1 talerzu tej zupy???
OdpowiedzUsuńTo żadna rewelacja, że do kapuśniaku dodajemy boczek, kiełbasę i trochę mięsa. Tak gotuję od lat ale na pewno nie z włoskiej kapusty. To pseudo kapuśniak.
OdpowiedzUsuńCzemu strażnik miejski przychodzi do psychiatry? - panie doktorze.. http://www.almoc.pl/img.php?id=2386
OdpowiedzUsuńUleczka - Zupa kapuściana sama w sobie ma niewiele kalorii, poza tym wszelkie zupy kapuściane mają kalorie ujemne wspomagające odchudzanie. Kalorie podniesiesz jeśli zastosujesz okrasę np. boczek, ale możesz z niego zrezygnować i zastąpić go chudym mięsem lecz smak już nie będzie ten sam. wybór należy do Ciebie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że to żadna rewelacja bo to w końcu b. tradycyjna zupa ale z pewnością kapuśniak :) Jeśli nigdy nie gotowałaś go z włoskiej kapusty to może zamiast krzyczeć, że to "pseudo kapuśniak" może lepiej najpierw spróbować żeby mieć porównanie i pojęcie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie
OdpowiedzUsuńLubię kapuśniak
OdpowiedzUsuńAle ziemniaczki już Polskie ?
OdpowiedzUsuńReszta warzyw też włoska ??
OdpowiedzUsuńOwszem :)
OdpowiedzUsuńInterpretację pozostawiam Tobie - http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82oszczyzna
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)