Dodatek kurkumy do panierowania nadaje pięknego żółtawego koloru ale nie tylko o kolor i smak chodzi w jej stosowaniu. Przede wszystkim główny składnik kurkumy czyli kurkumina ma działanie przeciwnowotworowe, grzybobójcze, bakteriobójcze, przeciwwirusowe, przeciwzapalne. Doskonale łagodzi dolegliwości żołądkowe, bóle gardła ale niestety jest trochę niedoceniana w kuchni polskiej. A szkoda bo wystarczy niewielki jej dodatek do potraw aby cieszyć się lepszym samopoczuciem i zdrowiem. Dowodem na tą teorię może być fakt iż Hindusi, którzy stosują kurkumę w swojej kuchni na co dzień zdecydowanie rzadziej zapadają na choroby nowotworowe - jak podają statystyki. Tyle w bardzo dużym skrócie nt. kurkumy. Temat jest naprawdę obszerny i wart poświęcenia mu uwagi. Ale to na inny wpis pozostawiam.
- 250 g mięsa wieprzowego (zmielonego)
- 250 g piersi z kurczaka (zmielonych)
- 1 jajko
- 2 łyżki kaszy manny
- 3 łyżki letniej wody
- sól i pieprz do smaku (ewentualnie wegeta)
- ok. pół szklanki mąki do panierowania
- pół łyżeczki kurkumy wymieszać z mąką do panierowania
- olej do smażenia
Zmielone mięsa włożyć do miski, dodać jajko, wodę, kaszkę mannę i przyprawy. Dokładnie wyrobić aż wszystkie składniki się połączą. Na talerzu wymieszać mąkę z kurkumą. Na patelni rozgrzać tłuszcz. Z masy mięsnej formować kotleciki, panierować je w mące z kurkumą i smażyć na rozgrzanym tłuszczu na złocisty kolor. Usmażone kotleciki zdejmować z patelni na talerz wyłożony ręcznikiem papierowy aby osuszyć je z nadmiaru tłuszczu. Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz