"Szczęście to konto w dobrym banku, zręczny kucharz i dobre trawienie" - cyt. Jean-Jacques Rousseau

środa, 29 października 2014

Tarte buraczki do obiadu w słoikach

Trochę poświęcenia ale jak znalazł na zimę. Dzisiaj buraczki tarte - doskonałe jako jarzynka do obiadu ale też na zupę. Może nie pracochłonna ale czasochłonna czynność lecz te buraczki warte są tego. Zapewniam, że warto zrobić z większej ilości składników lecz na tyle ile nam potrzeba i ile jesteśmy w stanie przerobić jednorazowo. Polecam :)

Pokrótce dodam, że buraczki oprócz wartości odżywczych posiadają właściwości lecznicze, zdrowotne i oczyszczające.

Jedzenie jarzynki z buraków ma lecznicze działanie w zaparciach, chorobach nerek i wątroby oraz przy otyłości i anemii.

Picie soku z buraków pomocne jest w przeziębieniach, anginie i grypie oraz anemii.

Skład chemiczny buraków : potas, magnez, wapń, rubit i cez oraz witaminy C i B1, makro i mikroelementy mają znaczenie w walce z nowotworami głównie w ich zwalczaniu.

To chyba wystarczające argumenty aby buraki na stałe zagościły na naszych stołach.

 


Składniki na ok. 3 słoiki po dżemie:

  • 1 kg buraków  (waga po ugotowaniu i obraniu)

  • pół szklanki cukru

  • 1 łyżka soli

  • 4-5 łyżek octu


 

Buraki myjemy, wkładamy do garnka z gorącą lekko osoloną wodą i gotujemy 30 minut (to czas dla średniej wielkości buraków). Po tym czasie wstawiamy garnek pod strumień zimnej wody, hartujemy je i obieramy masując (skórka sama schodzi) bez użycia noża. Obrane ścieramy na tarce - i tu mamy do wyboru grubość oczek jaką preferujemy. Starte buraczki doprawiamy do smaku wg podanych proporcji składników. Wkładamy do wyparzonych słoików, szczelnie zakręcamy i pasteryzujemy 20 minut od chwili zagotowania wody w garnku. Smacznego :)

Tak przygotowane buraczki możemy jeść na zimno same, z dodatkiem jabłka, cebuli, podgrzane/przesmażone na łyżce masła itd. Jeśli zetrzemy je na drobnych oczkach będziemy mogli w każdej chwili połączyć je z chrzanem otrzymując "ćwikłę z chrzanem". Możliwości jest wiele, kombinujcie ;)

Polecam również kiszone buraki czyli zakwas doskonały do picia i na barszcz czerwony :)

2 komentarze:

  1. a gdzie zgubilas ocet

    OdpowiedzUsuń
  2. Qchenne kaprysy17 lutego 2015 22:16

    Czytaj uważnie, wszystko jest na swoim miejscu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń